Witam Was Kochani po raz ostatni w 2013 roku :) Dzisiaj miał być wpis denkowy, ale ponieważ zabrakło mi czasu na jego przygotowanie, to chciałam Wam pokazać dwa mani: przedsylwestrowe i sylwestrowe. Co prawda sylwestrowe mani miało wyglądać trochę inaczej, ale również na jego przygotowanie zabrakło czasu, więc poszłam na łatwiznę ;)
W roli głównej w mani przedsylwestrowym występuje lakier do paznokci Golden Rose z serii Rich Color o nr 16, czyli piękny granacik.
Tak jak i wszystkie pozostałe lakiery z tej serii, tak i ten konkretny ma szeroki pędzelek, którym dobrze się maluje paznokcie. Wystarczą 3 ruchy i płytka paznokcia jest ładnie pokryta. Pierwsza warstwa już dosyć dobrze kryje bez żadnych smug, ale ja dla zasady nałożyłam drugą, choć przy nakładaniu drugiej warstwy trzeba uważać i robić to szybko bo lakier zastyga i uniemożliwia poprawki. Nie ukrywam, że jest to trochę denerwujące, szczególnie dla osób takich jak ja - czyli lubiących coś poprawiać w międzyczasie. Jeśli chodzi o samą konsystencję lakieru to jest ona bardziej z tych gęstych i osoby wprawione w nakładaniu ciemnych lakierów nie powinny mieć problemu z brudzeniem skórek (ja przy ciemnych lakierach wiecznie sobie najadę na skórki :/). Trwałość lakieru jest dobra ponieważ z topem wytrzymał 3 dni i właśnie 3 dnia zaczął mi odpryskiwać na końcówkach.
Na paznokcie nałożyłam primetime + bonder od Orly, dwie warstwy granatowego lakieru do paznokci Golden Rose Rich Color nr 16 oraz top coat Essie GTG. Na palcu serdecznym zobaczyć zaś możecie dodatkowo jedną warstwę lakieru Golden Rose Jolly Jewels o nr 106.
Kolor lakieru o nr 16 bardzo mi się podoba i pomimo troszkę problemowej aplikacji na pewno będzie często gościł na moich paznokciach. Ostatnio bardzo polubiłam ciemne kolory :)
***
Jak już wspominałam na wstępie, mani sylwestrowy miał wyglądać troszkę inaczej. Nie mając jednak zbyt wiele czasu na jego przygotowanie postanowiłam dołożyć lakier do paznokci Golden Rose Jolly Jewels o nr 106 na pozostałe paznokcie, pomalowane uprzednio na kolor granatowy. Efekt bardzo mi się podoba, aczkolwiek nie na co dzień.
Muszę przyznać, że wersja granatowa z jednym ozdobionym paznokciem bardzo podoba mi się w noszeniu na co dzień, natomiast w sylwestra lubię wszelkiego rodzaju błyskotki na paznokciach więc druga wersja również przypadł mi do gustu. A jak Wam się podobają te mani?
***
Kochani! Życzę Wam wspaniałej i niezapomnianej zabawy sylwestrowej spędzonej w gronie przyjaciół/rodziny oraz Szczęśliwego Nowego 2014 Roku!
Natalia