Przychodzę dzisiaj do Was z kolejną notką lakierową. I na pewno na dniach jeszcze jedna lakierowy wpis się pojawi bo na więcej póki co niestety nadal brakuje sił.
Całkiem niedawno w moje ręce wpadł lakier brokatowy z p2 w kolorze 040 be cool! Wpadł oczywiście nie przez przypadek, ponieważ wcześniej wypatrzyłam go na blogu Lakierowa Mania Mani :)
Tak ja w przypadku serii piaskowej z p2 tak i w serii brokatowej pędzelek jest odpowiedniej długości i szerokości, czyli ani za cienki ani za gruby. Jest w sam raz. Dobrze nakłada się nim lakier na paznokcie, a konsystencja lakieru pozwala na uniknięcie zalania sobie skórek. W niebieskiej bazie zatopione jest mnóstwo kolorowych i pięknie migoczących drobinek. Podoba mi się nałożony w całości na paznokcie aczkolwiek wydaje mi się, że lepiej prezentowałby się nałożony na jeden paznokieć, jako dodatek.
Lakier ten noszę na paznokciach 3 dzień i póki co nie widać żadnego uszczerbku, choć u mnie 3 dni to jest naprawdę przyzwoity wynik. Na poniższych zdjęciach zobaczycie 2 warstwy glittera p2 040 be cool! oraz top coat Essie Good To Go (pod spód obowiązkowo nałożyłam bazę).
A tak lakier prezentuje się z bliska w buteleczce.
Co sądzicie o tym glitterku?
Podoba się Wam czy nie bardzo?
Natalia
Mocno karnawałowy :)
OdpowiedzUsuńnie przepadam za brokatem na paznokciach, ale u Ciebie wygląda bardzo ciekawie:) Z pewnością przyciąga wzrok:)
OdpowiedzUsuńPS. zostaję tutaj na stałe:)
Piękny brokat! Ja właśnie mam na pazurkach lakier z tej serii w odcieniu go dangerous! :)
OdpowiedzUsuńJaki sylwestrowy lakier! Ja jestem na tak :).
OdpowiedzUsuńRzadko sięgam po takie błyskotki, ale na poprawę humoru jak najbardziej :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam wszystkie lakiery z p2 :) wczoraj nawet kupiłam jeden nowy, ale taki zwykły w neutralnym kolorze. Podoba mi się ta seria glitterków, sama nie wiem, czemu jeszcze się na żaden nie skusiłam ;)
OdpowiedzUsuńja kiedyś kochałam brokaty i błyskotki, ale teraz u siebie na paznokciach jakoś ich nie lubię ;p a lakier bardzo fajny, uwielbiam niebieskości na paznokciach :)
OdpowiedzUsuńpodoba mi się efekt, chociaż u siebie bym tego lakieru nie widziała;)
OdpowiedzUsuńAle cudo! Pewnie ze zmywaniem kiepsko?
OdpowiedzUsuńjest moc! wykończenie ma świetne :)
OdpowiedzUsuńWygląda całkiem nieźle :)
OdpowiedzUsuńteż go mam.. w buteleczce podobał mi się bardziej.. solo na paznokciach średnio
OdpowiedzUsuńFajny kolor :)
OdpowiedzUsuńidealny na sylwestra:))
OdpowiedzUsuńPaznokcie na bogato, wygląda ładnie, ale dla mnie to propozycja jedynie na sylwestra czy imprezy :)
OdpowiedzUsuńfajny lakier , musze sobie kupić
OdpowiedzUsuńobserwuje i licze na to samo
www.sotheemily.blogspot.com
@greeneyesinmakeup, dziękuję, bardzo mi miło :)
OdpowiedzUsuń@Fraise26 (My strawberry fields), udała im się ta seria, zresztą pozostałe także są bardzo udane :)
OdpowiedzUsuń@Tenebrity, o tak, sylwestrowy z pewnością :D
OdpowiedzUsuń@Kasiuleczka, ja lubię takie błyskotki ale tak jak i Ty - od czasu do czasu :)
OdpowiedzUsuń@Banshee Kosmetyki, ja uwielbiam z p2 serię Volume Gloss i Color Victim :)
OdpowiedzUsuń@eM, ja od czasu do czasu lubię takie błyskotki na paznokciach, ale nie za często ;)
OdpowiedzUsuń@KasiaPL, zmywa się tragicznie, najlepiej chyba metodą foliową się jego pozbyć z paznokci.
OdpowiedzUsuń@mala0727, moc jest, zdecydowanie :D
OdpowiedzUsuń@Cosmetics Freak, widziałam go na Twoich pięknych paznokciach Aguś :)
OdpowiedzUsuń@Joanna (kosmetyczny-przekladaniec), ja tak na próbę go nałożyłam bo ciekawość mnie zżerała jak będzie prezentował się na paznokciach :) Ale na sylwestra będzie idealny :D
OdpowiedzUsuńprzepiękny kolorek :)
OdpowiedzUsuń