czwartek, 30 sierpnia 2012

Sierpniowe "Denko" :)

Miałam zamiar już wczoraj pokazać Wam, jak przedstawiają się moje sierpniowe zużycia, ale się rozchorowałam i zaniemogłam - poszłam spać razem z dzieckiem koło 21. Jest to mój pierwszy tego typu projekt na blogu - bardzo lubię czytać i oglądać Wasze blogi z projektami denko, dlatego też postanowiłam sama stworzyć tego typu wpis. 

Jestem z siebie "dumna" bo w sierpniu udało mi się zużyć 14 produktów :) Oczywiście niektóre z nich były używane dłużej niż miesiąc, ale w sierpniu zostały wyzerowane. Zdjęcia były robione telefonem, ponieważ aparat jeszcze do nas nie wrócił - mam nadzieję, że na dniach w końcu go odzyskamy. No to do dzieła ;)

Tak prezentują się moje zużycia sierpniowe w całej okazałości ;)

A teraz troszkę Wam opiszę produkty z powyższego zdjęcia.

  • Rexona clear pure Crystal. Antyperspirant mający chronić także przed białymi śladami. Bardzo lubię antyperspiranty Rexony, różne warianty, dla mnie są wystarczającą ochroną przed potem
    i przykrymi zapachami - choć na potliwość raczej nie cierpię ;)
  • Nivea dry comfort. To antyperspirant z minerałami, bez zawartości alkoholu, barwników
    i konserwantów. Ma zapewniać uczucie suchej skóry przez cały dzień. U mnie sprawdził się dobrze
    i pewnie do niego wrócę.
  • Ziaja krem do rąk bio olejek arganowy. Jeden z 3 moich ulubionych kremów do rąk. Na jego temat będzie oddzielna recenzja, teraz powiem tylko tyle, że ten krem + krem Neutrogena pomógł mi pozbyć się problemu popękanej skóry rąk.
  • Neutrogena krem do rąk i paznokci. To mój drugi ulubieniec, na temat którego także niebawem będzie na pewno recenzja. Kocham go za to, że dzięki niemu moje dłonie z masakrycznie popękanych zrobiły się piękne i gładkie - a z problemem krwawiących ran walczę już od 5 lat.
  • Ziaja tonik do twarzy płatki róży. Robi to co tonik robić powinien czyli tonizuje i dodatkowo nawilża skórę twarzy. Obecnie używam już 2 opakowanie tego toniku, moja skóra bardzo się z nim polubiła :)
  
  • Bawełna 2-fazowy płyn do demakijażu oczu. Bardzo dobry płyn do demakijażu oczu: skutecznie radzi sobie ze zmywanie cieni, tuszu i bazy pod cienie, nie szczypie w oczy, nie podrażnia. Na jego temat pewnie też pojawi się oddzielny wpis. Płyny do demakijażu oczu ciągle testuję inne, ale kiedyś z pewnością do niego wrócę.
  • Ziaja Med krem zmniejszający nadreaktywność naczynek krwionośnych na dzień. Miałam nadzieję, że krem z tej serii zapobiegnie powstawaniu nowych naczynek na mojej twarzy (mam niestety cerę naczynkową) ale niestety w ogóle tego nie zrobił i podczas jego stosowania kilka nowych naczynek na mojej buzi się pojawiło. Jedynym plusem jest to, że dobrze nawilża i nic poza tym.
  • Ziaja naturalny oliwkowy odżywczy krem pod oczy i na powieki. Używałam go 2 razy dziennie i bardzo się z nim polubiłam :). Dobrze nawilża i natłuszcza powieki, szybko się wchłania i jest wydajny. Na pewno kiedyś do niego wrócę.
  • Yves Rocher żel pod prysznic "Pomarańcza z Florydy". Kocham żele po prysznic z tej firmy. Pięknie pachną podczas mycia, bardzo dobrze się pienią, nie wysuszają mojej skóry i są wydajne - 200 ml butelka starczyła mi na 20 dni używania. Na pewno będzie o nim oddzielna recenzja.
  • Farmona mus do ciała Tutti Frutti brzoskwinia i mango. Uwielbiam latem musy do ciała Farmony. Możecie o nim przeczytać TUTAJ
  • Victoria's Secret nawilżający balsam do ciała Secret Garden malina, pralina i róża. Bardzo fajny i przyjemny balsam do ciała. Naprawdę dobrze nawilża, dość szybko się wchłania, nie jest tłusty i się nie klei. I przede wszystkim pięknie pachnie. Mam jeszcze jeden balsam z tej serii o innym zapachu i używanie go będzie dla mnie także przyjemnością.
  • Isana żel do golenia dla skóry wrażliwej. Lubię go tak samo jak wersję brzoskwiniową. Daje dobry poślizg maszynce, nie mam po nim uczulenia i o to przede wszystkim chodzi. No i jest niedrogi :) W składzie zawiera aloes, witaminę E, alantoinę oraz ekstrakt z migdałów.
  • Ziaja maska do włosów farbowanych intensywny kolor. Pięknie pachnąca maska do włosów, ułatwia ich rozczesywanie ale jakoś zbawiennego wpływu na dłużej utrzymujący się kolor włosów nie zauważyłam. Może kiedyś kupię ponownie, ale teraz testuję inne :)

I ostatni produkt, który nie załapał się na wspólne zdjęcie - przelałam do tego pojemnika inny płyn do mycia rąk ;)

  • Balea kremowe mydło do rąk Masło Shea i Wanilia. Bardzo bardzo lubię, jak bardzo - możecie przeczytać o TUTAJ

To by było na tyle jeśli chodzi o moje sierpniowe zużycia. Jeszcze powinny się tu znaleźć peelingi do rąk + maski do rąk firmy Marion oraz maseczki do twarzy ale powyrzucałam opakowania - w następnym miesiącu wszystkie zostawię ;)

PS. Ale się zestresowałam... Przed chwilą korki mi wywaliło w chałupie i myślałam, że cały post (a byłam przy ostatnim zdaniu) będę musiała pisać od nowa. Na szczęście wszystko się zapisało... uff :)


13 komentarzy:

  1. Całkiem pokaźne denko Ci wyszło, gratuluję:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki Kochana :) Twoje również w tym miesiącu jest pokaźne, pewnie wrzesień będzie u nas uboższy w produkty ;)

      Usuń
  2. Ja od września też zaczynam denkować :) Muszę sobie w łazience jakąś fajną torbę postawić, żeby się motywować do zużywania :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Denkuj denkuj, z chęcią popatrzę na Twoje zużyte produkty :) Mój mąż już miał w rękach moją torbę ze zużytymi opakowaniami i kierował się z nią w stronę śmietnika ale na szczęście go przyuważyłam i wyrwałam mu moją cenną torebkę z rąk :) patrzył na mnie jakbym coś z głową miała ;)

      Usuń
    2. A w ogóle to bardzo dziękuję za dodanie mnie do obserwowanych blogów :)

      Usuń
    3. Nie ma za co :) ja też dziękuję że do mnie zaglądasz :)

      Usuń
  3. bardzo lubię produkty ziaji, zwłaszcza maseczki do twarzy! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja także bardzo lubię Ziajowe maseczki do twarzy, to ich używam najczęściej :)

      Usuń
  4. Czaję się na te żele z YR.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli nie masz dostępu do sklepu stacjonarnego to mogę kupić i Ci wysłać :))

      Usuń
  5. Kochana u Ciebie też się tego sporo nazbierało :D
    Ziaja krem do rąk bio olejek arganowy- ciekawa jestem gdzie go dostanę. Bardzo się nim zainteresowałam :D

    Buziaki, Magda

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jakoś w tym miesiącu tak wyszło że denko jest nawet nawet, pewnie następne będzie uboższe ;) Daj znać jak nie będziesz mogła dostać - prześlę Ci go :) Naprawdę fajny krem dla suchych dłoni ;)

      Buziaki i pozdrowienia

      Usuń

Dziękuję za zaglądanie na mojego bloga i pozostawiony komentarz :)
Każdy komentarz czytam i na pojawiające się pytania staram się zawsze odpowiedzieć :)

LinkinWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...