Długo opierałam się przed złożeniem zamówienia na colorowo.pl choć tak w zasadzie nie wiem czemu. Ciągle odsuwałam je w czasie, ale co się odwlecze to nie uciecze. 8 marca z okazji Dnia Kobiet w sklepie internetowym była promocja -40% na wszystkie lakiery Colour Alike. Skusiłam się więc na 7 buteleczek, które pokażę w poście zakupowym na koniec miesiąca (Ci, którzy mnie śledzą na instagramie pewnie już moje zakupy widzieli ;)). Pierwszym lakierem, który wylądował na moich paznokciach jest lakier holograficzny o nazwie o w bombkę.
Colour Alike 503 o w bombkę to lakier pochodzący z holograficznej kolekcji Hola Hola. Jego odcień to taki burgund z masą holograficznych drobinek, które delikatnie się mienią. Konsystencja tego lakieru jest taka pośrednia - ani zbyt gęsta ani zbyt rzadka, a pędzelkiem pomimo tego, że jest cienki naprawdę dobrze się maluje. Do pełnego krycia tak naprawdę mogłaby wystarczyć jedna grubsza warstwa ja natomiast nałożyłam dwie cieńsze. Zmywa się bezproblemowo, na moich paznokciach jednak przetrwał tylko 2 dni bo po tym czasie pojawiły się już odpryski. Jestem co prawda przyzwyczajona do malowania paznokci co 3 dni a nie co 2 ale temu lakierowi to wybaczam :) Dwie warstwy schną całkiem szybko, nawet pokusiłam się o nie używanie wysuszacza żeby sprawdzić tempo wysychania lakieru.
Na paznokcie nałożyłam primetime z Orly, dwie warstwy lakieru holograficznego Colour Alike 503 o w bombkę oraz top coat Dries Instantly z Sally Hansen.
Tak lakier prezentuje się w świetle dziennym:
A tak przy użyciu lampy błyskowej:
Mimo słabej trwałości na moich paznokciach ten lakier mnie oczarował. Ten kolor, te mieniące się drobinki... uwielbiam lakiery holograficzne!
A Wam jak się widzi ten kolor lakieru i efekt holo?
PS. Zwiększyłam rozmiar zdjęć - dajcie znać czy nie są zbyt duże :)
Colour Alike 503 o w bombkę to lakier pochodzący z holograficznej kolekcji Hola Hola. Jego odcień to taki burgund z masą holograficznych drobinek, które delikatnie się mienią. Konsystencja tego lakieru jest taka pośrednia - ani zbyt gęsta ani zbyt rzadka, a pędzelkiem pomimo tego, że jest cienki naprawdę dobrze się maluje. Do pełnego krycia tak naprawdę mogłaby wystarczyć jedna grubsza warstwa ja natomiast nałożyłam dwie cieńsze. Zmywa się bezproblemowo, na moich paznokciach jednak przetrwał tylko 2 dni bo po tym czasie pojawiły się już odpryski. Jestem co prawda przyzwyczajona do malowania paznokci co 3 dni a nie co 2 ale temu lakierowi to wybaczam :) Dwie warstwy schną całkiem szybko, nawet pokusiłam się o nie używanie wysuszacza żeby sprawdzić tempo wysychania lakieru.
Na paznokcie nałożyłam primetime z Orly, dwie warstwy lakieru holograficznego Colour Alike 503 o w bombkę oraz top coat Dries Instantly z Sally Hansen.
Tak lakier prezentuje się w świetle dziennym:
A tak przy użyciu lampy błyskowej:
Mimo słabej trwałości na moich paznokciach ten lakier mnie oczarował. Ten kolor, te mieniące się drobinki... uwielbiam lakiery holograficzne!
A Wam jak się widzi ten kolor lakieru i efekt holo?
PS. Zwiększyłam rozmiar zdjęć - dajcie znać czy nie są zbyt duże :)
Zdjęcia są w porządku :)
OdpowiedzUsuńLakier śliczny. Nawet nie będę zaglądać na ich stronę, bo może się to źle skończyć ;)
Dlatego ja też chyba z tego powodu przez długi czas do nich nie zaglądałam :P
UsuńNic dziwnego że cię oczarował. Jest naprawdę cudowny ;)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że Tobie też się podoba :)
UsuńUwielbiam te nazwy ;) Lakier ma przesliczny kolor, wspaniale prezentuje sie na Twoich paznokciach :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :) Lakiery z tej firmy mają naprawdę fajne nazwy :)
UsuńWygląda na prawdę czarująco :)
OdpowiedzUsuńCiekawy kolorek, ja chyba nie mam żadnego lakieru holograficznego, żałuję teraz, że nie skorzystałam z tej promocji na colorowo :)
OdpowiedzUsuńJa zamówiłam w sumie 6 lakierów holograficznych, póki co mam drugi na paznokciach i też mnie oczarował :)
Usuńcałkiem, całkiem:) sama skusiłam się na dwa holo - pyrka i ja pierniczę;) chociaż długo myślałam też nad tym:) takie lakiery przepięknie wyglądają w słońcu! nic tylko się gapić na pazury;)
OdpowiedzUsuńja miałam spory problem, żeby nie wrzucić do koszyczka wszystkich holograficznych lakierów, w końcu skończyło się na 6 ;)
UsuńCiekawie wyglądają te drobinki, choć lakier sam w sobie nie jest z mojej bajki, ale samych w sobie lakierów Colour Alike bym z chęcią spróbowała :)
OdpowiedzUsuńAsiu, nie wiem jak spisują się te gładkie lakiery natomiast aplikacja tych holosków jest niezwykle przyjemna :)
UsuńŚliczny kolor, miałam go w koszyku ale zrezygnowałam bo za bardzo poszalałam przy zakupach i musiałam trochę zredukować zamówienie :(
OdpowiedzUsuńJa też 3 lakiery z koszyka usuwałam, bo nie chciałam aż tak szaleć :)
UsuńBardzo ciekawy kolorek myślę ze idealny na każda porę roku:)
OdpowiedzUsuńNa każdą porę roku jest dobry, to fakt :)
UsuńPiękny jest :) Nie jestem do końca fanką brokatu w lakierach, ale tutaj wygląda bardzo elegancko :)
OdpowiedzUsuńTa holograficzna seria jest naprawdę udana, ja akurat lubię i holoski i brokaciki choć te drugie trochę mniej ;)
UsuńMam go, jest na prawdę piękny :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że zwolenniczek tego koloru jest więcej :)
UsuńJest najpiękniejszy :D Uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńŻałuję, że wcześniej się na te lakiery nie zdecydowałam, ale lepiej późno niż... ;)
Usuńnajpiękniejszy kolor z tej serii. Genialny
OdpowiedzUsuńTeż mi się wydaje, że ten kolor jest najładniejszy w tej serii :)
UsuńJeju lakier jest śliczny, szkoda że słabo się trzyma.
OdpowiedzUsuńNa moich paznokciach ogólnie lakiery się słabo trzymają, ale ten chociaż do 3 dni mógłby dociągnąć ;)
UsuńKubie lakiery holograficzne:) Ten jest śliczny.
OdpowiedzUsuńJa kiedyś miałam lakiery holograficzne z Eveline i bardzo się z nimi polubiłam, cieszę się, że CA wprowadziło aż tyle holosków do swojej kolekcji :)
UsuńNie mogę przestać zachwycać się Twoimi paznokciami! :) Lakier wygląda świetnie, a jego nazwa jest bardzo oryginalna :DD
OdpowiedzUsuńMadziu, bardzo mi miło :))
UsuńPrzyciąga wzrok, przyznaję :)
OdpowiedzUsuńOj tak, ja sama nie mogłam się przestać gapić na paznokcie :)
Usuńzdjęcia super:)
OdpowiedzUsuńto się w takim razie cieszę :))
Usuńbomba! gdyby nie pora roku już bym go chciała :P
OdpowiedzUsuńMartuś, on w sumie i na wiosnę się nada :P
UsuńKolor wprost cudowny żywy piękny :)
OdpowiedzUsuńOj tak, zgadzam się z Tobą :)
Usuń