Któregoś razu będąc w Rossmannie i przechodząc obok półki z kosmetykami do pielęgnacji ciała zobaczyłam, że wprowadzono z powrotem do sprzedaży olejek do ciała z Alterry o zapachu limonki
i oliwki, tyle że w nowym opakowaniu z pompką. Akurat wtedy skończył mi się już mój olejek z Alverde, więc postanowiłam wypróbować odpowiednik z Alterry. Przyznaję się bez bicia, że jest to mój pierwszy kosmetyk z tej firmy, a w zasadzie był bo już się skończył.
i oliwki, tyle że w nowym opakowaniu z pompką. Akurat wtedy skończył mi się już mój olejek z Alverde, więc postanowiłam wypróbować odpowiednik z Alterry. Przyznaję się bez bicia, że jest to mój pierwszy kosmetyk z tej firmy, a w zasadzie był bo już się skończył.
OD PRODUCENTA
Każda skóra zasługuje na indywidualną pielęgnację. Olejek do ciała Alterra pielęgnuje skórę sprężyście i delikatnie specjalnie dobranymi, z natury czystymi olejami roślinnymi, takimi jak tłoczony na zimno ekologiczny olej z jojoby oraz ekologiczna oliwa z oliwek extra virgin. Preparat chroni skórę w sposób odczuwalny przed utratą wilgoci. Doskonały olej migdałowy, cenny olej z pestek winogron oraz bogaty olej z wiesiołka zaopatrują ją w sposób trwały w wysokowartościowe nienasycone kwasy tłuszczowe i witaminy. Orzeźwiająco lekki zapach naturalnego olejku z limonki dostarcza nowej energii i świeżości, a zmysły wysyła w prawdziwą podróż.
Stosowanie: Zastosuj olejek do ciała Alterra limonka i oliwki po umyciu, prysznicu lub kąpieli. Nałożenie preparatu na jeszcze wilgotną skórę sprawi, że olejek do ciała będzie łatwy do rozprowadzenia, szybko się wchłonie i pozostawi skórę aksamitnie miękką.
Rada Alterra Wellness: Do łagodnego i naturalnego oczyszczenia skóry polecamy żele po prysznic Alterra. Olejek do ciała może być również stosowany w czasie ciąży do delikatnego masażu brzucha mamy.
SKŁAD
MOJA OPINIA O PRODUKCIE
Opakowanie
Olejek do ciała Alterry otrzymujemy w szklanej, solidnej, 100 ml buteleczce z pompką. Szkło jest przezroczyste, więc możemy kontrolować ilość pozostałego do użycia produktu. Wizualnie opakowanie bardzo mi się podoba i jest podobne do opakowania olejków Alverde. Pompka działała bez zarzutu do samego końca, więc opakowanie sobie zostawiłam, żeby przelać tam inne olejki.
Dodatkowo olejek ten został zapakowany w kartonowe pudełeczko, na którym zostały zamieszczone wszystkie ważne informacje w języku polskim.
Konsystencja, wydajność
Olejek ten jest dosyć tłusty, na pewno ma bardziej tłustą konsystencję od olejków Alverde, aczkolwiek ja nie uważam tego za wadę, bo olejek z natury kojarzy mi się z czymś tłustym. Niestety nie zrobiłam zdjęcia konsystencji - wydawało mi się, że mam je na komputerze, po czym dzisiaj okazało się, że chyba jednak zapomniałam zrobić.
Jeśli chodzi o wydajność to ciężko mi ją ocenić, bo stosowałam go raz w tygodniu, zawsze po peelingu ciała bądź wtedy, kiedy zależało mi na szybkim nasmarowaniu ciała. Ale myślę, że tak na 10 aplikacji mi on wystarczył.
Zapach
I tutaj może zacznę od tego, że na początku ten zapach w ogóle mi się nie podobał. Po pierwszym użyciu odrzuciło mnie od tego olejku, to połączenie limonki i oliwki wydało mi się dosyć dziwne. Natomiast kiedy sięgnęłam po ten olejek po raz kolejny (bo przecież go nie wyrzucę) to zapach ten był dla mnie znacznie przyjemniejszy i z każdą kolejną aplikacją lubiłam go coraz bardziej. Jest on dosyć orzeźwiający i na skórze nie pachnie tak intensywnie jak w butelce.
Działanie
Olejki do ciała stosuję tylko i wyłącznie na mokrą skórę, wykonuję nimi masaż a następnie wycieram ciało ręcznikiem. Taki sposób sprawdza się u mnie najlepiej, bo skóra jest nawilżona i miękka, a ja nie muszę czekać aż mi się olejek wchłonie żeby się ubrać. I w przypadku tego olejku ten sposób także zdał egzamin. Wcierany w wilgotną skórę po kąpieli sprawiał, że ciało było dobrze nawilżone, miękkie, gładkie i przyjemnie pachnące a nie było przy tym tłuste. Nawet rano nawilżenie to wciąż jest odczuwalne.
Początkowo przerażało mnie to, że olejek ten jest tak tłusty, bo olejek z Alverde taki nie był, ale po wytarciu ciała ręcznikiem po tłustości nie było śladu, była tylko gładkość.
Podsumowanie
Olejek Alterry dobrze nawilża skórę i sprawia, że jest ona miła i gładka w dotyku a do tego wszystkiego jeszcze przyjemnie pachnąca. Ma wygodne opakowanie z pompką dzięki czemu nic się nie rozlewa i nie tłuści innych przedmiotów. Spodobał mi się do tego stopnia, że kupiłam kolejny, tylko w innej wersji zapachowej, co by przetestować różne warianty.
Polecam!
- pojemność: 100 ml
- cena: ok. 19 PLN
- dostępność: Rossmann
Miałam ten olejek i też bardzo go lubiłam, nie stosowałam go na ciało tylko na włosy i muszę przyznać, że w tej roli sprawdził się bardzo dobrze :)
OdpowiedzUsuńNa włosy go nie próbowałam, a w sumie mogłam ;)
UsuńAle do włosów używam tego z Alverde z arganem i migdałem i mam jeszcze taki odbudowujący z YR ;)
Miałam kiedyś inną wersje, jeszcze bez pompki i używałam na włosy. Bardzo fajnie się sprawdzała i pachniała :)
OdpowiedzUsuńNa włosy go nie nakładałam, a w sumie szkoda - mogłam wypróbować ;)
Usuńta tłustośc mnie przeraża. MAm jeden olejek z Alverde i nawet bajka się wchłania nie zostawiając az takiej tłustości na skórze.
OdpowiedzUsuńZ Alverde olejki do ciała wchłaniają się szybciej niż te z Alterry. A którą wersję zapachową posiadasz?
UsuńJakoś nie mogę się przekonać do smarowania olejkami. Ile bym ich nie wmasowywała i wklepywała to i tak mam wrażenie, że się lepię.
OdpowiedzUsuńJa przez wiele lat nie mogłam się do olejków przekonać.
UsuńWszystko zaczęło się od olejku do ciała Alverde z paczulą i czarną porzeczką :)
nie znałam go :)
OdpowiedzUsuńobserwujemy ?:)
ja jakoś nie przepadam za olejkami i oliwkami do ciała- zdecydowanie bardziej wolę masła :)
OdpowiedzUsuńMarto, ja także wolę masła do ciała :)
UsuńOlejków zazwyczaj używam raz w tygodniu ;)
O dziwo, mnie olejki Alterry nie kuszą wcale.
OdpowiedzUsuńPrzechodzę obok nich zupełnie obojętnie :)
Anetko, ja też przechodziłam obok nich całkowicie obojętnie.
UsuńDo czasu oczywiście :)
Tego akurat nie miałam :) Mam tą wersję z papaja (chyba? :) ) i czeka w kolejce :D
OdpowiedzUsuńJa tego z papayą nie mogłam dostać.
UsuńOstatnio kupiłam bodajże z pomarańczą i brzozą czy jakoś tak :P
Bardzo mądrze robisz aplikując olejki na wilgotną skórę. Sporo osób nie wie, że tak powinno się robić. Nakładając go na suchą skórę można zafundować sobie nawet efekt przesuszenia.
OdpowiedzUsuńmiałam kiedyś olejek alterra i chętnie kupię kolejny:)
OdpowiedzUsuńa ja uwielbiam kokosowy :)
OdpowiedzUsuńteż ich nie miałam, chciałabym alverde spróbować :)
Mam ten olejek i go uwielbiam! Używam go do wlosów! :) Staram się raz w tygodniu nałożyć sobie taką porządną warstwę na włosy i trzymam tak około godzinki może troszkę więcej i efekt po zmyciu tego wszystkiego z włosów jest cuuudowny! Włosy jak nowe :)
OdpowiedzUsuń