Pisałam Wam w poście z sierpniowymi nowościami, że czekam na dużą paczkę z różnymi dobrociami, kupionymi mi przez Tonię w Niemczech. I paczka naprawdę była spora bo ważyła... 11,5 kg.
Oczywiście co by nie było - nie wszystko było dla mnie.
W każdym bądź razie mówię sobie teraz stop na wszelkiego rodzaju kosmetyczne zakupy i kupuję tylko to, czego będzie mi brakować w domu.
To tyle słowem wstępu, teraz zapraszam Was na cz. 1 zakupów, która dotyczy produktów takich firm jak Kiko oraz Lush.
KIKO
Lakiery do paznokci Kiko marzyły mi się od długiego czasu, dlatego jak Tonia powiedziała mi, że się wybiera do sklepu tej firmy to od razu spisałam jej całkiem niemałe zamówienie. I wszystkie produkty, które chciałam były na szczęście dostępne i to na dodatek w promocyjnych cenach :) Niestety cen Wam nie podam, bo nie pamiętam ile kosztowały.
Sugar Mat Nail Lacquer. Piaskowe lakiery do paznokci nr 639, 634 i 645.
Piaskowe lakier uwielbiam, dlatego też widząc na różnych blogach piaski Kiko i ja zapragnęłam je mieć. Mam nadzieję, że na paznokciach będą się tak ładnie prezentować jak w buteleczkach.
Mirror Nail Lacquer. Lakiery 'lustrzane' nr 616 i 620.
Kupione bez oglądania zdjęć na internecie. Po prostu przeglądając stronę internetową Kiko postanowiłam dla wypróbowania kupić dwa lakiery z lustrzanej serii.
Lakiery do paznokci nr 359, 389, 282, 340, 377, 338 i 372.
Niektóre kolorki były kupowane po oglądnięciu zdjęć konkretnych lakierów na blogach, inne natomiast tak po prostu wpadły mi w oko przy przeglądaniu dostępnych kolorów na stronie internetowej Kiko.
Z tego co pamiętam to każdy z nich w cenie promocyjnej kosztował chyba ok. 2,5-2,9 €/szt.
Z tego co pamiętam to każdy z nich w cenie promocyjnej kosztował chyba ok. 2,5-2,9 €/szt.
p2 Sand Style 080 Lovely.
Umieściłam go tutaj, bo jest to jedyny lakier który Tonia mi kupiła prócz lakierów z Kiko. A że piaski z p2 uwielbiam to już chyba wiecie :)
Water Eyeshadow. Cienie do powiek nr 200 i 205.
Przyznam się, że te cienie wypatrzyłam na blogu u Niecierpka, jeden kolor wzięłam taki sam, ten jaśniejszy. Jeszcze ich nie używałam, ale kolorki mi się podobają i z tego co sprawdzałam na
ręce - mają dosyć dobrą pigmentację.
ręce - mają dosyć dobrą pigmentację.
Kiss Balm. Balsam do ust 01 Coconut.
Także wypatrzony u Niecierpka. Jest kilka wariantów tych balsamów, ale jeśli tak jak ja jesteście fankami kokosowych nut i macie dostęp do kosmetyków tej firmy, to bardzo go Wam polecam, bo naprawdę pachnie kokoskiem.
Jeśli chodzi o Kiko to to by było na tyle.
Przejdę więc do zakupów z Lush'a których jest niewiele.
LUSH
Sweetie Pie Duschjelly. Galaretka pod prysznic. Porzeczka + olejek bergamotki.
Produkt wypatrzony w notce denkowej u Magdy znanej jako 77gerda. Jako miłośniczka wszelkiego rodzaju produktów do mycia ciała nie mogłam przejść obojętnie obok takie gadżetu i postanowiłam go wypróbować. Czy wart był zakupu to się dopiero okaże. Cena tej galaretki to 6,95 €/100 g.
Tea Tree Water. Tonik do twarzy.
Także wypatrzony na blogu i polecany przez Magdę :) Mam nadzieję, że na mojej mieszanej cerze także się sprawdzi. Cena do najniższych nie należy ale od czasu do czasu można sobie pozwolić na odrobinę przyjemności. 12,95 €/250 ml.
Bubblegum Lip Scrub. Peeling do ust o zapachu gumy balonowej.
Ja wiem, że to bardziej taki gadżet, ale od dłuższego czasu miałam na niego wielką ochotę. Odkąd używam peelingu różanego do ust z Pat&Rub to nie wyobrażam sobie, żebym miała przestać peelingować moje usta. Z chęcią sprawdzę czy Lush'owy produkt jest tak samo dobry jak produkt
Kingi :) Cena tego peelingu to 8,95 €/25 g.
Kingi :) Cena tego peelingu to 8,95 €/25 g.
To by było na tyle, jeśli chodzi o moje Lush'owo-Kiko'we szaleństwo zakupowe.
Toni jeszcze raz bardzo dziękuję za pomoc w zdobyciu upragnionych przeze mnie produktów :*
Resztę produktów zakupionych przez Tonię pokażę Wam w oddzielnym poście.
Miłego weekendu!
Natalia
oja ile dobroci!!! :) lakiery są cudowne. :)
OdpowiedzUsuńLakiery tej firmy chodziły mi po głowie od bardzo długiego czasu :)
Usuńfantastyczne nowości:)
OdpowiedzUsuńTonia to jest kochana Duszyczka :) wszystkim pomaga <3 lof lof
UsuńOj tak, Tonia to kochana duszyczka :)
UsuńSzczęka na ziemi :D
OdpowiedzUsuńAś, wiedziałam że lakiery się Tobie spodobaja :D
UsuńJestem taka przewidywalna :D
UsuńAle będzie testowania i malowania, miłej zabawy :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńileż malowania będziesz miała :)
OdpowiedzUsuńI Lush :D pozazdrościć takich zakupów-miłego testowania kochana!
Dziękuję Kasieńko kochana :*
Usuńależ zazdroszczę tych piaskowców szczególnie :)
OdpowiedzUsuńpiaski chyba jako pierwsze wylądują na paznokciach :)
Usuńo mamo! ile pięknych rzeczy tu masz :]
OdpowiedzUsuńuwielbiam te cienie od Kiko, na pewno będziesz zadowolona
Właśnie wczoraj się nimi pomalowałam i faktycznie są fajne :)
UsuńA lakiery piaskowe to u Ciebie wypatrzyłam :)
O matko ile kiko zazdroszczę*_*
OdpowiedzUsuńOd bardzo długiego czasu miałam na Kiko ochotę :)
UsuńOooooo!
OdpowiedzUsuńJakie piękności :)
Po weekendzie spodziewaj się listonosza :*
UsuńSłoneczko, będę w takim razie wypatrywać listonosza, dziękuję :-*
Usuńsame dobroci :-)
OdpowiedzUsuńmam nadzieję że dobroci :)
Usuńno no, same cudności
OdpowiedzUsuńJeśli będę miała kiedyś dostęp do Kiko, na pewno skuszę się na cienie:)
OdpowiedzUsuńNa te cienie naprawdę warto :)
UsuńCiekawe zakupy :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńOj KIKO :D dawno tam nie byłam, znów są promocje więc muszę odwiedzić:D
OdpowiedzUsuńLeno, zazdroszczę możliwości odwiedzenia na żywo Kiko :)
UsuńAle piękności, lakiery wyglądają prześlicznie!
OdpowiedzUsuńTe lakiery chodziły mi po głowie od bardzo długiego czasu :)
Usuńja też chcę taką paczuszkę:P same lakiery by mi wystarczyły:D
OdpowiedzUsuńŚwietne zakupy! Sama chętnie połowę bym Ci podwędziła ;D
OdpowiedzUsuńAleż ja Ci zazdroszczę tych Kiko! Śliczne kolory :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam piaskowe lakiery z p2 - rewelacyjne są. Na razie mam 3 kolorki, ale chyba jeszcze się skuszę na kilka ;)
OdpowiedzUsuńŚwietna ta paka,nie mogę wzroku oderwać:):)
OdpowiedzUsuńIle dobroci ! ♥
OdpowiedzUsuń@Angelika Ś.: Angeliko, takie paczuszki sprawiają zawsze dużo radości :)
OdpowiedzUsuń@Rodzynka1989: Będę więc pilnować :P
OdpowiedzUsuń@lacquer-maniacs: Dzięki :) Ja u Ciebie na blogu zawsze wynajduję same lakierowe smakołyki :D
OdpowiedzUsuń@Banshee Kosmetyki: Ja z piasków p2 z poprzedniej 'edycji' mam wszystkie i uwielbiam :)
OdpowiedzUsuń@Monika Kosmetyka: :))
OdpowiedzUsuń@Panna Vejjs: Troszkę się ich uzbierało :)
OdpowiedzUsuń11,5kg kosmetyków - marzenie :)
OdpowiedzUsuńIleż cudowności ! Lakiery prezentują się wybornie :))
OdpowiedzUsuńAch, szkoda, że tu gdzie mieszkam nie ma dostępu do Kiko...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
WingsOfEnvy Blog
:)
Łoo ile cudów z Kiko! Najbardziej ciekawią mnie piaski :)
OdpowiedzUsuńP.S. Widzę, że masz nowy szablon, fajnie wygląda :)
a właśnie szukam inspiracji co kupić jak będę wyjeżdżać :) bilety na polskiego busa na styczeń zakupione :)
OdpowiedzUsuńNo i takie zakupy to ja lubię :)
OdpowiedzUsuńale mi się poodba..:):)))))))))
OdpowiedzUsuńWow! Ile lakierów! Wszystkie kolory cudowne! :)
OdpowiedzUsuńTeż mam Bubblegum i bardzo go lubię :)