Witajcie po świętach :)
Jak Wam minął okres świąteczny? Mi bardzo miło, chociaż całe święta miałam wyjazdowe :) I mimo tego, że święta uwielbiam to cieszę się, że już się skończyły. Ta ilość jedzenia mnie autentycznie wykańcza.
Dzisiaj przychodzę do Was z notką, a właściwie ze zdjęciami mani poświątecznego, które gosci obecnie na moich paznokciach. I mam zamiar powtórzyć to mani na sylwestra, tyle że w trochę innej wersji. Do jego zrobienia użyłam głównie lakieru p2 z serii Color Victim o nr 500 i nazwie Eternal, czyli lakieru koloru czarnego.
Do czarnego lakieru do paznokci podchodziłam jak pies do jeża. Od bardzo długiego czasu chodził mi po głowie, podobal mi się u wszystkich dookoła, ale jakoś nie mogłam się na niego skusić. Któregoś dnia jednak postanowiłam się przełamać a ponieważ bardzo lubię lakiery p2 to właśnie on trafił w moje łapki.
Lakier z p2 ma średni pędzelek, ani nie jest on gruby ani przesadnie cienki. Dobrze maluje mi się nim paznokcie. Konsystencja lakieru nie jest ani za gęsta ani za rzadka, jest w sam raz. Jeśli nie nałoży się zbyt dużej ilości lakieru na pędzelek to nie będziecie się musiały martwić o zalane skórki.
Lakier z p2 w czarnym kolorze kryje dobrze przy 2 cienkich warstwach, dobrze się zmywa ale niestety na moich paznokciach po 1 dniu zaczęły pojawiać się odpryski, mimo użycia top coatu :( Gdyby nie to to byłby lakier ideał.
Na poniższych zdjęciach zobaczycie dwie warstwy lakieru p2 z serii Color Victim nr 500 i nazwie Eternal, a na jeden palec dodatkowo nałożyłam glitter z p2. Pod lakierem kolorowym oczywiście znalazła się baza a na wierzchu top coat Kwik Kote z Kinetics.
Czarny lakier bardzo mi się podoba na moich paznokciach i będzie na nich gościł jeszcze nie raz. W sylwestra planuję repetę - z glitterem nałożonym na wszystkie paznokcie, w końcu wszelkie błyskotki są w tym dniu pożądane ;) Jeśli znacie czarne lakiery o lepszej trwałości to dajcie mi proszę znać w komentarzach.
Natalia
Bardzo lubię tę serię lakierów z P2 :)
OdpowiedzUsuńTen kolor miałam również, ale podarowałam koleżance.
Chyba tylko raz gościł na moich paznokciach.
U mnie jedzenia zostało jeszcze na przyszły tydzień ;) Święta to istne szaleństwo.
OdpowiedzUsuńSądziłam że lakiery z p2 są trwalsze :] Przynajmniej swoim nie mam nic do zarzucenia, ale jak widać różnie to bywa. Uroczy duet, pokaż też wersję sylwestrową ;D
bardzo ładne mani, ja uwielbiam czarne paznokcie :)
OdpowiedzUsuńnie noszę czerni na paznokciach, ale podoba mi się z gilterem
OdpowiedzUsuńchyba sie skusze na ten lakier, bo wlasnie czarnego koloru nie mam :D
OdpowiedzUsuńWygląda super! :))
OdpowiedzUsuńPiękne połączenie :)
OdpowiedzUsuńJa dalej nie kupiłam czarnego lakieru, muszę się w końcu po jakiś wybrać :)
nie miałam lakieru z P2, też planuję pomalować paznokcie na czarno z brokatem na Sylwestra :)
OdpowiedzUsuńLubię P2, ale lakieru nigdy od nich nie miałam, a czarny, to u mnie mus, właśnie kończy mi się ten z Essence :) Zapraszam do mnie :))
OdpowiedzUsuńSwietny lakier! Obserwuje i licze na rewanż ;)
OdpowiedzUsuńpatyskaa.blogspot.be
Śliczny jest, zwłaszcza z tym dodatkiem :)
OdpowiedzUsuńCzarny mani ze zdobieniami zawsze ładnie wychodzi :)
OdpowiedzUsuńThe beauty of these running a blog engines and CMS platforms is the dearth of limitations and ease of manipulation that allows developers to implement wealthy content material and pores and skin the positioning in such a manner that with very little effort one would never discover what its making the site tick all without limiting content material and effectiveness.
OdpowiedzUsuńBeach volleyball games
Bardzo fajny duet:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam czerń na paznokciach :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubilam ten lakier, niestety mi sie skończył :-( Bedac w drogerii nie bylo czarnego z p2 to musialam kupic innej marki i jednak lakiery p2 sa zdecydowanie lepsze :-)
OdpowiedzUsuń