Pamiętacie jak pisałam Wam ostatnio, że we wtorek zamówiłam kilka rzeczy z Biochemii Urody? Już w czwartek po południu listonosz zawitał u mnie z paczuszką ;) Coś niewiarygodnego, od razu jakoś tak lepiej się poczułam.
Co znalazło się w mojej paczuszce?
- puder bambusowy z jedwabiem
- peeling enzymatyczny EKO (moje 4 już opakowanie - uwielbiam)
- zestaw na tonik pielęgnacyjny do przygotowania na dowolnym hydrolacie
Tak wyglądają zestawy, które otrzymujemy od BU:
Peelingu enzymatycznego jeszcze nie przygotowywałam bo mam jeszcze tego poprzedniego na 2 razy do użycia więc zrobię sobie jak mi się poprzednie opakowanie skończy, toniku pielęgnacyjnego też nie przygotowałam bo myślałam, że w lodówce mam jeszcze całą butelkę hydrolatu z róży damascena a okazało się, że zostało jej już tylko połowa (i nie zamówiłam nowego...), ale za to przygotowałam puder bambusowy i chciałam Wam pokazać jak ten proces wygląda :)
W zestawie dostajemy puder bambusowy wsypany już do opakowania, puder jedwabny mikronizowany oraz bagietkę do mieszania.
Cała filozofia polega na tym, aby zdjąć z opakowania pudru nakładkę i osłonkę z dziurkami, wsypać ostrożnie do pudru bambusowego puder jedwabny mikronizowany i wymieszać go bagietką. Następnie nakładamy sitko z dziurkami, nakładkę oraz niebieskie plastikowe zamknięcie, mocno potrząsamy przez kilka sekund i puder jest gotowy. Proste prawda? :)
Wcześniej miałam puder bambusowy w wersji z jedwabiem i owsem i byłam z niego bardzo zadowolona. Był bardzo wydajny, buzia przez długi czas się nie świeciła i co najważniejsze - nie bielił skóry. Teraz zamówiłam sobie wersję z samym jedwabiem, bo ta ponoć jeszcze dłużej sprawia, że twarz się nie błyszczy i mam nadzieję, że będę z niego tak samo albo i jeszcze bardziej zadowolona :)
Cena: 16,80 zł
Pojemność: 11,5 g
Myślę, że jest to produkt naprawdę godny polecenia. Jego cena nie jest wysoka a mi wystarczył na pół roku codziennego stosowania. Aha, można go nakładać pędzlem kabuki, mi jednak najlepiej nakłada się go puszkiem do pudru sypkiego kupowanym w Inglocie za 6 zł :)
Miłej i pogodnej soboty dziewczyny :)
BU mnie kusi :)
OdpowiedzUsuńPewnie za jakiś czas co dla siebie zamówię :)
Polecam :) Niektóre produkty mają rewelacyjne.
Usuńciekawy ten puder, może też się skuszę na niego, chcę sobie w najbliższym czasie zamówić olejek pomarańczowy:D
OdpowiedzUsuńo olejku pisałam ostatnio, u mnie sprawdza się naprawdę bardzo dobrze :) dziękuję za obserwowanie :)
Usuńja do matowienia używam skrobi ziemniaczanej i jest idealna :)
OdpowiedzUsuńo takim sposobie jeszcze nie słyszałam :) w domu mam całą torbę może więc wypróbuję ;)
Usuńten puder kusi mnie od dłuższego czasu ;)
OdpowiedzUsuńnaprawdę polecam :)
UsuńCzekam na post o peelingu :)
OdpowiedzUsuńBędzie na pewno, to mój niezbędnik od kilku miesięcy :)
UsuńKusi mnie BU, będę musiała przysiąść i zamówić chociażby puder :)
OdpowiedzUsuńKochana naprawdę polecam bo warto :)
UsuńPeeling enzymatyczny z BU też uwielbiam! o pudrze też myślałam, ale w końcu nie zamówiłam, mimo, że dużo osób go poleca.
OdpowiedzUsuńJaką masz cerę?
Myślisz że do suchej, naczynkowej się nada?
Pozdrawiam ;)
Oczywiście nada się do takiej cery bo sama prze całe życie taką posiadałam :-) dopiero teraz mi cera zaczęła fiksować :-(
Usuń